Anonimowy
Buba był w Belli pierwszy raz i na pewno nie ostatni. W Hotelu Bella spędził 8 dni pod opieką właścicieli Hotelu, którzy prowadzą to miejsce z ogromną pasją do zwierząt, co widać już przy pierwszej wizycie:)
Właścicielka i jej zaangażowanie od razu rzuciło nam się w oczy. Na początek kilka pytań apropos charakteru kota, ulubione zabawki, no i pytanie, po którym byliśmy kupieni : “Czy kotek boi się odkurzacza?”
Nasz się boi! Odkurzacz to dla niego niewyjaśniony do tej pory potwór, który nagle wychodzi z szafy i błąka się po całym mieszkaniu! dlatego wiedzieliśmy, że oddajemy Bubę w dobre ręce.
Pokój Buby był bardzo duży, porządny drapak, parapet z widokiem na piękny ogród. Szczerze mówiąc baliśmy się, że nie będzie chciał do nas wracać:D
Codziennie dostawaliśmy w e – mailu co się z nim dzieje, kilka zdjęć i filmiki także stały kontakt z Hotelem był, co jest naprawdę bardzo fajne.
Nasz Buba bez wątpienia jeszcze tam przenocuje dlatego innym kotkom również polecamy!